tutaj można

 Kiedy rząd niespodziewanie otworzył kasyna, pojawiły się głosy, że stęsknieni za pubami Polacy, będą przychodzić tam na drinka. Jednak wbrew plotkom bary kasynach wciąż pozostaną zamknięte. Jedyne miejsce, w którym legalnie można zamówić i wypić piwo jest... wagon restauracyjny w pociągu. Otwarcia kasyn nie spodziewali się nawet ich właściciele. Na konferencji prasowej, na której premier Mateusz Morawiecki zapowiadał poluzowanie obostrzeń, nie było o nich mowy.

W czwartek, gdy pojawił się projekt rozporządzenia, okazało się, że od piątku będzie można legalnie zagrać w ruletkę. nie musicie kochani koledzy latać po kasynach, żeby się napić piwka w jednej sieci kupujesz cztery a płacisz za dwa i pod sklepami są ławeczki , i ciepło i przyjemnie z kolegami piwka się napić ( podgrzanie musicie sobie sami załatwić )

- Liczyliśmy, że znajdziemy się w gronie podmiotów, które będą mogły działać Dodaje jednak, że otwarcie lokali z dnia na dzień będzie logistycznym wyzwaniem.Polski rynek kasyn jest mały, zlokalizowany w dużych miastach i skierowany głównie do odwiedzających nas turystów i przedstawicieli biznesu z całego świata. Zanik turystyki międzynarodowej i zmiana w sposobie działania biznesu spowodowała w ubiegłym roku w niektórych naszych ośrodkach 50 proc. odpływ gości. Rozumiemy rozgoryczenie branży gastronomicznej, jednak nasze spółki zatrudniają blisko 1000 osób i ich los (i ich rodzin) jest naszym priorytetem. Nie mamy możliwości świadczenia usług na wynos, nie zostaliśmy uwzględnieni w żadnej tarczy i w obecnej sytuacji walczymy o byt naszych pracowników Był okres, gdy podróżni nie mogli się udać do wagonu restauracyjnego. Wówczas pracownicy sami przynosili jedzenie na miejsca biletowe klientów. W rozporządzeniu opublikowanym w listopadzie ub. r. znalazły się jednak zapisy, które umożliwiają wizytę w wagonie. Wszedzie sa i bary i silownie i solaria i salony urody i co kto tam chce. I spoko, spoko, dzialaja. Jak juz zupelnymi mlunami bez zadnej wiedzy o swoim miescie jestescie, to spytajcie chocby dowolnego taryfiarza, tylko takiego spod dworca, znaczy swojskiego cwaniaczka, nie takiego z ubera. Zawiezie was i na piwo i do solarium i na fitnes, tak samo jak na dziwki. Bez jaj, w Stanach tez kiedys uwazali, ze da sie zamknac bary i inne takie. Badzmy powazni. Jak tam sie nie dalo, to niby w Polsce sie da? Badzmy powazni, jak jest potrzeba, to wszystko dziala jak trzeba.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

problem fundacji

ciekawe czasy

zaangarzowani w zbiórkę